Rozpoczęło się układanie wartej 100 tys. euro murawy na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Trawę z węgierskiej plantacji przywiozło 11 tirów. Niewykluczone jednak, że trzeba będzie ją wymienić, zanim na stadionie rozegrany zostanie pierwszy mecz.

Pieniądze na trawę trzeba będzie wydać jeszcze raz. Z takim scenariuszem liczono się od początku, a koszty wymiany murawy wpisane są w ogólny kosztorys budowy stadionu. Trawę trzeba wyłożyć już teraz, bo wszystkie systemy jej ogrzewania i nawadniania muszą zostać sprawdzone - mówi Jan Wawrzyniak, przedstawiciel wykonawcy.

Zanim na stadionie pokażą się piłkarze, we wrześniu na arenę wjadą amerykańskie Monster Trucki, później zostanie rozegrana tam walka bokserów Adamka i Kliczko, a na koniec zaśpiewa George Michael. W trakcie tych imprez murawa zostanie zakryta folią i deskami, ale wszystko wskazuje na to, że i tak się zniszczy i trzeba ją będzie kłaść na nowo.