Niemal w całej Polsce panują trudne warunki drogowe. Niestety, doszło już do tragicznego wypadku. Na trasie Kraków-Tarnów, na wysokości Wieliczki zderzyły się 3 samochody, 2 osoby zginęły, jedna jest poważnie ranna. Policja apeluje o zachowanie czujności.

Policja prosi kierowców, by pamiętali, że na drogach wciąż panuje zima i prędkość należy dostosować do warunków.

Śnieg i śliska nawierzchnia były najprawdopodobniej przyczyną wypadku w małopolskiej Wieliczce. Zderzyły się tam samochód ciężarowy, dostawczy oraz osobowy citroen. Trasa jest zablokowana, wyznaczono objazdy.

Policja ostrzega, że padający śnieg znacznie pogorszył warunki na drogach Małopolski. Główne trasy są wprawdzie przejezdne, ale może zalegać na nich warstwa zajeżdżonego śniegu lub błota pośniegowego. Biało jest na drogach lokalnych.

Zobacz również:

Choć na Lubelszczyźnie większość dróg jest czarna i mokra, to miejscami kierowcy

mogą błoto pośniegowe i zajeżdżony śnieg. Ślisko jest także na drogach lokalnych. Powracający z Zakopanego powinni pamiętać – noga z gazu na odcinku Annopol–Kraśnik. Na trasie nie dość, ze wąsko, to jeszcze pełno dziur.

Policyjne statystyki z lubelskich dróg nie są niepokojące: tylko w ciągu ostatniej doby doszło do 99 sztuczek, 2 poważnych wypadków, zatrzymano 16 nietrzeźwych kierowców.

Zima dokucza przede wszystkim kierowcom na Podkarpaciu. Po intensywnych opadach śniegu w wielu miejscach drogi są śliskie i niebezpieczne – najgorzej jest w rejonie Krosna, Rymanowa, Sanoka oraz Rzeszowa.

Bardzo ciężko jeździ się górskim odcinkiem trasy nr 28 Sanok-Przemyśl – tam na drodze zalega gruba warstwa błota pośniegowego. Podobne warunki panują na trasie z Leska do przejścia granicznego w Krościenku. Na „dziewiątce” kierowcy Tirów powinni pamiętać o łańcuchach na stromych podjazdach.

Na drogach wojewódzkich Podkarpacia biała i oblodzona jezdnia to właściwie standard.

W Wielkopolsce jazdę utrudnia mgła. Najgorzej jest Chodzieży, Gniezna, Kalisza. Miejscami na drogach osadza się szadź i jest niebezpiecznie ślisko. Śnieg padał rano m.in. w regionie leszczyńskim, w Poznaniu, w okolicach Nowego Tomyśla i Środy.

Dodajmy, że w ten weekend kończą się rozłożone na raty ferie. Nad bezpieczeństwem wracających z przerwy międzysemestralnej aż do niedzielnego wieczora czuwać będą policjanci. Szczególną uwagę zwracać mają na autokary wiozące dzieci. Będą kontrole zarówno stanu trzeźwości, jak i stanu technicznego pojazdu – oni są wzięci, można powiedzieć, pod specjalny nadzór, pod lupę. (...) Niech się kierowcy nie denerwują, bo może być sprawdzany 3-, 4-krotnie podczas swojej drogi, ale to jest wszystko dla zapewnienia i jemu bezpieczeństwa, i wszystkim tym osobom, które przewozi - mówi Arkadiusz Delekta z lubelskiej policji.

10:55