Rada Śląskiej Regionalnej Kasy Chorych kilka dni temu, na wniosek Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych, odwołała ona szefa kasy Andrzeja Sośnierza. Dziś głosami tej samej Rady wrócił na stanowisko.

Gdy trzy dni temu odwoływano dyrektora wydawało się, że po burzy nareszcie nastanie spokój. Jednak Radzie Śląskiej Kasy grożono nadzwyczajną sesją sejmiku województwa, na której miało dojść do jej odwołania, jeśli nie powoła tego samego dyrektora. Rada ugięła się i zgodziła na powrót Andrzeja Sośnierza. Nieoficjalnie mówi się, że chodzi o pieniądze zgromadzone na koncie Śląskiej Kasy Chorych. Wkrótce po ponownym wyborze Sośnierz zapowiedział, że będzie kontynuował swoją "politykę zdrowotną", zamierza jednak usprawnić współpracę z Urzędem. Całe zamieszanie zakończy się wkrótce, gdyż minister zapowiada likwidację kas chorych.

21:00