Pierwsze dary z Niemiec już na początku powodzi dotarły do mieszkańców powiatu Opole Lubelskie, który ucierpiał najbardziej. Na tym jednak się nie skończy. Niemcy wizytowali zalane wsie i zapowiadają długofalową pomoc.

Powodzianie mogą liczyć przede wszystkim na materiały i sprzęt, który pomoże w osuszaniu zalanych domostw. Dotrą do nich także meble, środki czystości, długoterminowa żywność i węgiel. "Chodzi o to, by ludzie, którzy ucierpieli w wyniku powodzi przeżyli jesień, zimę pierwszą część wiosny i żeby na wiosnę mogli już wyjść w pole i samemu sobie radzić" - powiedział Stefan Pedrycz z lubelskiego PCK. Prócz pomocy dla domostw, dzieci powodzian będą korzystać przez cały rok szkolny z darmowych posiłków. Niemiecki Czerwony Krzyż przeszkoli także pracowników i wolontariuszy PCK, by mogli jeszcze skuteczniej pomagać powodzianom. Niemiecki Czerwony Krzyż wyposaży również magazyny lubelskiego PCK w niezbędne zapasy długoterminowej żywności, kocy, leków i środków czystości.

Foto: Archiwum RMF

22:55