„Wiem, że mogliśmy zagrać lepiej, ale najważniejsze jest końcowe zwycięstwo” – mówił po wygranym 3:1 spotkaniu z Kamerunem trener polskich siatkarzy Stephane Antiga. „Kamerun zasłużył na gratulacje. To był naprawdę trudny i ciężki mecz” – podkreślał.

Stephane Antiga przyznał, że przegranie pierwszego seta było dla Polaków dobrym ostrzeżeniem. Nie byliśmy dzisiaj taką samą drużyną, jak do tej pory. Dobrze, że zdarzyło się to teraz, a nie w spotkaniu z Argentyną, która pokazała, że jej forma rośnie - mówił w sobotni wieczór. Cieszę się, że żaden z naszych zawodników nie zagrał całego meczu, było wiele zmian i może dzięki temu będziemy w niedzielę bardziej wypoczęci - podkreślał.

Formy rywalom gratulował również kapitan biało-czerwonych Michał Winiarski. Pierwszy set w ich wykonaniu był fantastyczny. Bardzo dobrze bronili i zatrzymali nas blokiem - wyliczał. Takie dni jak ten, też się niestety zdarzają. Może nie graliśmy na najwyższych obrotach, mimo że chcieliśmy i w żaden sposób nie zlekceważyliśmy Kamerunu - zastrzegł. My nie staliśmy i nie było tak, że nic nie robiliśmy w pierwszym secie. Po prostu nie byliśmy w stanie się przeciwstawić, bo przeciwnicy wszystko bronili i stawiali skuteczny blok - tłumaczył.

(mn)