Do tragicznego wypadku doszło na polowaniu w lesie w okolicach Pruszkowa w woj. lubuskim. Zawodowy żołnierz z jednostki wojskowej w Świętoszowie został trafiony z broni innego żołnierza. Mimo natychmiastowej pomocy, 31-letni porucznik Witold K. zmarł.

Rozpoczynając polowanie, żołnierze rozdzielili się. W pewnym momencie, jeden z wojskowych, chorąży Robert B. usłyszał szelest w zaroślach i oddał strzał do – jak sądził – dzika.

Zielonogórska prokuratura wszczęła dochodzenie w tej sprawie. Chorążemu prawdopodobnie postawiony zostanie zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci.

20:00