Łódzki sąd nie zastosował żadnego środka dozoru wobec mężczyzny, któremu prokuratura postawiła dwa zarzuty podżegania do zabójstwa. Ten czyn jest zagrożony nawet dożywociem. 51-letni podejrzany został zatrzymany wczoraj.

Postawiono mu zarzuty zlecenia zabójstwa mężczyzny i kobiety - biznesmenów spod Łodzi. O tym makabrycznym morderstwie RMF donosiło rok temu.

Dziś sąd uznał, że prokuratura zebrała dowody, które wskazują na popełnienie przestępstwa, ale sąd nie zgodził się na areszt. Jak powiedział RMF prokurator Krzysztof Kopania, prokuratura złoży zażalenie na tę decyzje.

19:15