Co może być przyczyną rozpadu rządzącej koalicji? Na przykład winiety, czy niedyspozycja jednego z posłów - swego czasu właśnie jednego głosu zabrakło do ocalenia rządu Hanny Suchockiej. Jak jednak pokazuje przykład Grenlandii, powodem takim mogą być nawet duchy.

Dwie główne partie tej największej wyspy świata zawarły właśnie porozumienie, które kładzie kres wielomiesięcznym konfliktom w tamtejszej polityce. Radykalnie lewicowa partia eskimoska powraca do koalicji z partią socjaldemokratyczną, która nieprzerwanie rządzi wyspą od 24 lat, czyli od czasu uzyskania autonomii od Danii.

Koalicja rozpadła się 9 miesięcy temu. Powodem kryzysu było wypędzanie z rządu złych duchów. Jeden z najbliższych współpracowników premiera zatrudnił bowiem na stanowisku doradcy znaną eskimoską szamankę, która miała uwolnić rządowe gabinety, od duchów, zakłócających m.in. stosunki między Grenlandią a Danią.

Jutro nową koalicję ma zatwierdzić grenlandzki parlament.

19:35