Ekipy budowlane zakończyły prace nad ostatnim przęsłem najwyżej położonego na świecie mostu drogowego. 2,5-kilometrową przeprawą samochody będą jechać na wysokości 240 metrów nad jedną z dolin w południowej Francji.

Most w miejscowości Millau ma zostać otwarty dla ruchu pod koniec roku, cała konstrukcja będzie większa od Wieży Eiffla. Co ciekawe, oba obiekty zbudowała ta sama firma.

Most, wzbudzający z resztą bardzo wiele kontrowersji, marzy się także premierowi Włoch Silvio Berlusconiemu. Chciałby on połączyć mostem kontynentalne Włochy z Sycylią.

Pomysł nie jest nowy, jednak dopiero Berlusconi ma wystarczającą większość w parlamencie i środki techniczne, by móc go zrealizować. Przeprawa ma być prawdziwym gigantem z 12 pasami ruchu.

Przeciwko planom budowy protestują ekolodzy. Ich zdaniem jest on niepotrzebny i stanowi zagrożenie dla środowiska naturalnego. Według planów, budowa mostu miałaby ruszyć najwcześniej pod koniec przyszłego roku.