83-letni Włoch Oreste Pantini trzy lata temu zrobił prawo jazdy, dwa lata temu otrzymał licencję uprawniającą do pilotowania samolotów sportowych, teraz przygotowuje się do pierwszego w życiu skoku ze spadochronem.

"Wujek Orestino" po śmierci żony rozpoczął walkę z samotnością, zapisując się najpierw na kurs samochodowy. Mimo bardzo sceptycznych komentarzy jego czworga dzieci i pięciorga wnuków, jeszcze w tym samym roku rozpoczął naukę pilotażu. Później przeleciał samolotem bez instruktora nad swą rodzinną wioską i wylądował na pobliskim polu, ku zdumieniu przyjaciół i sąsiadów. Chociaż nie jestem już młodzieńcem, bardzo lubię przygody - tak swe wyczyny komentuje "wujaszek Orestino" Pantini...

06;45