Meksykańska policja przeczesywała rejon Acapulco w poszukiwaniu grupy groźnych przestępców, którzy podkopem uciekli z miejscowego więzienia o zaostrzonym rygorze.

Więźniowie wykopali tunel o długości około 25 metrów, którym wczoraj zbiegli z więzienia. Ślad po nich zaginął. Tunel wykopano na głębokości półtora metra pod powierzchnią ziemi i wiódł z jednej z cel na ulicę, przebiegającą na tyłach więzienia w Acapulco.

Władze przesłuchują w związku z ucieczką dwudziestu strażników i zarząd więzienia. Nie wyklucza się, że uciekinierzy korzystali z pomocy personelu zakładu. Wśród zbiegłych są członkowie gangu narkotykowego oraz członek zbrojnych oddziałów lewaków. Część oczekiwała w więzieniu na procesy.

16:20