Borykające się z kłopotami finansowymi władze miast przerzucają swoje problemy na mieszkańców - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Dlatego w najbliższym czasie trzeba spodziewać się podwyżki podatków od nieruchomości, czynszów, komunikacji miejskiej czy posiadania psa.

14 sierpnia minister finansów Jacek Rostowski podał górne stawki kwotowe podatków i opłat lokalnych w 2013 roku. Teraz urzędy miejskie w całej Polsce pracują nad ustaleniem nowych taryf.

Będzie drożej - zapowiada "Dziennik Gazeta Prawna". Pismo zbadało sytuację w kilku największych miastach. Tak np. Kraków planuje zwiększenie dochodów z tytułu podatku od nieruchomości o ponad 8 proc. w stosunku do roku bieżącego, a wpływy z podatku od środków transportowych mają wzrosnąć o blisko 6 proc.

Gdańsk chce podnieść podatek od nieruchomości, podatek od środków transportu, opłaty targowe i miejscowe. Stawki te wzrosną o 4 proc. Identyczne plany mają Katowice. Oprócz tego podwyższone zostaną tam czynsze w niektórych rodzajach lokali mieszkalnych.

Warszawscy urzędnicy twierdzą, że jeszcze nie podjęli decyzji dotyczących stawek podatkowych w 2013 roku. Jest już jednak pewne, że mieszkańców stolicy czeka kolejna i to nie mała podwyżka cen komunikacji miejskiej.