Gigant internetowy Yahoo! ogłosił, że przenosi swoje operacje w Europie do oddziału w Irlandii. Jako powód podano uproszczenie struktury organizacyjnej koncernu, ale nieoficjalnie decyzję komentuje się jako ucieczkę przed wysokimi podatkami, m.in. we Francji.

"Od 21 marca będziemy świadczyć usługi z jednej europejskiej placówki z siedzibą w Irlandii" - głosi e-mail, jaki otrzymali klienci Yahoo! m.in. we Francji i Włoszech.

Firma uzasadnia swoją decyzję koniecznością zracjonalizowania działalności w Europie oraz uproszczenia swojej struktury organizacyjnej. Jednak powszechnie ruch ten postrzega się jako ucieczkę do przyjaznej przedsiębiorstwom Irlandii przed wysokim podatkiem korporacyjnym w innych krajach.

W Irlandii wynosi on 12,5 proc., średnio w UE - 23 proc., a we Francji - 34 proc.

Tym samym Yahoo! jest kolejnym międzynarodowym koncernem internetowym, który dla niższych podatków ucieka do Irlandii, wykorzystując luki w istniejącym prawie. W Irlandii swoje europejskie kwatery główne mają m.in. takie firmy, jak Google, Facebook i wiele innych koncernów amerykańskich.

Dziennik "Le Monde" podaje, że na decyzji Yahoo! zaważyły - oprócz względów finansowych - także obawy o bezpieczeństwo danych oraz ogólnie niesprzyjająca prowadzeniu biznesu atmosfera we Francji.

Przypomina, że w grudniu uchwalona została ustawa o programach wojskowych, która pozwala agencjom francuskiego wywiadu na dostęp do danych internetowych. Yahoo! był w stowarzyszeniu firm, które protestowały przeciwko temu prawu. Amerykański gigant twierdzi, że od 21 marca wszyscy jego klienci w Europie będą podlegać irlandzkiemu prawu. Z taką interpretacją nie zgadza się jednak francuski urząd ochrony danych osobowych CNIL, według którego do danych wygenerowanych we Francji należy stosować tamtejsze przepisy.

(j.)