Rosyjski koncern Gazprom ostrzegł Włochy, że mogą mieć kłopoty z dostawami rosyjskiego gazu z powodu napięcia między Moskwą a Ukrainą – pisze dziennik "Corriere della Sera", który dotarł do listu Gazpromu do włoskiego koncernu gazowego Eni.
Według gazety, Gazprom poinformował stronę włoską, że będzie regularnie dostarczał zakontraktowane ilości gazu do granicy ukraińskiej. Ale Rosjanie nie mogą jednocześnie wykluczyć, że firma ukraińska bez żadnej autoryzacji pobierze przeznaczony dla Włoch gaz na potrzeby własnego kraju - dodaje największy włoski dziennik. Ostrzeżenie w podobnym tonie skierowano także do Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii.
Włoski system energetyczny w dużej części oparty jest właśnie na rosyjskim gazie - Włochy importują z Rosji 24 mld m3 gazu rocznie, znacznie więcej niż z innych krajów, takich jak Holandia, Norwegia, Libia i Algieria. Co więcej, w przeciwieństwie do innych krajów Europy, ogrzewanie budynków niemal całkowicie oparte jest na gazie naturalnym. Gaz ten stanowi także w 60 procentach źródło produkcji energii elektrycznej.
