„Urzędy skarbowe, oddziały ZUS oraz KRUS, organy celne i gminy będą przekazywać do biur informacji gospodarczej dane o zaległościach przedsiębiorców. Chodzi m.in. o niezapłacone składki na ubezpieczenie społeczne, podatki, kary i opłaty administracyjne” – pisze w środowym wydaniu „Rzeczpospolita”.
Jak pisze dziennik, zmiany w przepisach zaakceptowane we wtorek przez rząd mają pozwolić na lepsze prześwietlenie finansów kontrahentów. "RP" precyzuje, że na listę będzie się trafiać, jeśli zaległość wyniesie co najmniej 500 zł.
"Z danych rządu wynika, że powyżej 500 zł zaległości w ZUS ma 923 tys. firm i aż 1,3 mln w skarbówce i urzędach celnych. Tymczasem we wszystkich czterech komercyjnych biurach informacji gospodarczej figuruje łącznie 2 mln dłużników, w tym 500 tys. firm" - czytamy w "Rzeczpospolitej".
- Będziemy musieli dopłacić do bezpieczeństwa
- Czyściciele wciąż bezkarni
