Rząd Tony'ego Blaira poinformował wczoraj, że Saddam Husajn został ranny podczas ataków na jego bunkier w Bagdadzie – taką informację podał brytyjski dziennik "The Telegraph". Według gazety iracki prezydent musiał przejść przetoczenie krwi.

Gazeta, publikując tę informację powoływała się na „przedstawiciela brytyjskiej władzy. Miał on także powiedzieć: Niestety, myślimy, że Husajn nadal żyje.

Również telewizja ABC informowała, że tuż po pierwszym, czwartowym ataku na Irak ze zburzonego budynku w południowym Bagdadzie wyniesiono na noszach rannego dyktatora. Opierając się na relacjach świadków, stacja informowała, ze Husajn na twarzy miał maskę tlenową.

Na wczorajszej konferencji prasowej gen. Tommy Franks, głównodowodzący wojskami koalicji mówił, iż nie wiadomo, gdzie może znajdować się Saddam Husajn. Rewelacje brytyjskiej gazety trudno więc uznać za pewne informacje.

Foto: Jan Mikruta RMF Bagdad

09:20