Informacje o tym, że do końca października Niemcy i Francja ujawnią szczegóły planu rozwiązania kryzysu zadłużenia w strefie euro mocno poprawiły sentyment na rynkach. Kanclerz Niemiec i prezydent Francji zapowiedzieli wypracowanie planu dotyczącego dokapitalizowania banków, trwałego rozwiązania kryzysu w Grecji oraz skoordynowania polityki gospodarczej strefy euro.

Nic więc dziwnego, że na takie zapowiedzi inwestorzy zareagowali wzrostem optymizmu. Pozytywny sentyment przełożył się na wzrost kursu EUR/USD powyżej poziomu 1,36. W dniu dzisiejszym uwaga rynków zogniskowana będzie na głosowaniu ratyfikacji zwiększenia programu EFSF przez parlament Słowacji. Rząd w Bratysławie wciąż szuka poparcia dla ratyfikacji, a premier tego kraju zagroziła dymisją w razie braku ratyfikacji. Choć taki scenariusz wydaje się mało prawdopodobny to całkowicie wykluczyć go nie można mając w pamięci niechęć Słowacji do ponoszenia kosztów wspierania Grecji. Z innych istotniejszych wydarzeń warto odnotować przemówienie prezesa EBC J.C.Trichet'a przed Europejską Radą Ryzyka Systemowego.

Ponadto przez południem zobaczymy aukcję greckich 6 miesięcznych bonów skarbowych oraz 3 i 12 miesięcznych bonów włoskich. Przebieg tych aukcji może mieć spory wpływ na nastroje na rynkach. Natomiast wieczorem o godzinie 20 poznamy sprawozdanie z wrześniowego posiedzenia Fed. Pozwoli ono na lepsze rozeznanie sytuacji w łonie Komitetu podczas ostatniego posiedzenia na którym podjęto decyzje o wdrożeniu "Operacji Twist". Fed nie zgodził się na dalsze zwiększenie swojego bilansu w postaci QE3. Temat ten zapewne był dyskutowany i "minutki" pokażą jaki był opór wobec tych planów. Kalendarz publikacji makroekonomicznych przewidzianych na dzień dzisiejszy jest bardzo ubogi. Poza produkcją przemysłową w Wielkiej Brytanii za sierpień brak jest istotniejszych danych.

Rano na rynku widzimy poprawę sentymentu, co pozwala oczekiwać stabilizacji kursu EUR/USD w przedziale 1,3610 -1,3700. Złoty wciąż pozostaje pod wpływem pozytywnego z punktu widzenia rynków finansowych wyniku wyborów parlamentarnych w Polsce. Należy jednak pamiętać, iż znaczenie tego czynnika z każdym dniem będzie mniejsze, gdyż dla rynków to już jest historia. Rynki oczekują teraz szybkiego ukonstytuowania nowego rządu i śmiałych reform finansów publicznych.

Jak na razie złotego wspierają też przepływy kapitałowe z zagranicy. Jak podało Ministerstwo Finansów kapitał portfelowy we wrześniu zaangażowany był w krajowe papiery skarbowe na rekordowym poziomie. Z informacji resortu wynika, że napływ kapitału obserwowany był również na początku października. Wszystkie te elementy spowodowały, iż złoty w ostatnich dniach wyraźnie aprecjonował. Dziś na otwarciu EUR/PLN znajdował się na poziomie 4,3170, a USD/PLN na 3,1680. Zarówno dziś jak i jutro nie przewidziano w kraju publikacji żadnych danych makroekonomicznych. Pierwsze istotne dane dotyczące inflacji poznamy dopiero w czwartek. W tej sytuacji nadal decydującym czynnikiem wpływającym na kurs polskiej waluty pozostaną nastroje globalne. Jeśli dojdzie do ratyfikacji zwiększenia programu EFSF przez parlament Słowacki, co jest zgodne z naszym scenariuszem bazowym można spodziewać się ugruntowania dobrych nastrojów na rynkach, co będzie sprzyjało złotemu. W dniu dzisiejszym spodziewamy się, iż kurs EUR/PLN będzie poruszał się w przedziale 4,28-4,32, a USD/PLN 3,12-3,18.

Krzysztof Wołowicz

DM TMS Brokers S.A.