Jeden z pałaców Saddama Husajna, al-Sejud był wczoraj głównym obiektem zainteresowania oenzetowskich inspektorów rozbrojeniowych. Rzecznik ONZ w Iraku zapewnia, że inspektorzy mogli sprawdzić dosłownie każdy kąt tej rezydencji. Nie chciał jednak wyjawić, czego dokładnie szukali inspektorzy.

Dotychczasowe inspekcje, według sekretarza generalnego ONZ, przebiegają dobrze. Kofi Annan nie krył zadowolenia, że dotychczas inspektorzy nie mieli żadnych problemów z dostępem do miejsc, które chcieli sprawdzić. Na razie nie widziałem jeszcze żadnego formalnego raportu. Minął dopiero tydzień. Na razie współpraca układa się dobrze, ale to nie jest tylko kwestia jednego tygodnia - mówił Kofi Annan.

Bagdad zapewnia, że do soboty przedstawi raport dotyczący posiadania przez niego programów rozbrojeniowych. Zgodnie z rezolucją ONZ, Irak ma na to czas do niedzieli.

Irackie władze twierdzą, że w deklaracji prawdopodobnie nie będzie mowy o broni masowej zagłady. Władze Stanów Zjednoczonych już zapowiedziały, że uważnie przeanalizują ten dokument.

06:15