Nowy system emerytalny obniża wysokość świadczeń – wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, na które powołuje się „Rzeczpospolita”. Już teraz „nowe” emerytury są o 1000 złotych niższe od tych wyliczanych na starych zasadach.

W 2010 roku przyznawana wtedy "stara" emerytura wynosiła 2490 złotych, a "nowa" 1711. Rok później było to odpowiednio 2660 i 1694, a w 2012 roku 2760 i 1728 złotych. Widać więc wyraźną tendencję spadkową.

Liczba osób, którym ZUS wylicza świadczenia, stale rośnie. W ubiegłym roku spośród 120 tysięcy osób, które uzyskały prawo do emerytury, prawie 82 tysiące przeszło na nią według nowych zasad. Rok wcześniej było ich 66 tysięcy.

Co powoduje niekorzystne dla emerytów zmiany? Największe znaczenie ma tu nowy, wprowadzony w 1999 roku, sposób obliczania świadczenia. Bierze on pod uwagę wysokość zgromadzonych w ZUS składek, dzieląc ją przez statystyczną długość trwania życia osoby w danym wieku - tłumaczy "Rzeczpospolita".