"Koncerny chcą sprzedawać kompleksowe systemy i zarabiać na energii produkowanej przez Kowalskiego" - pisze wtorkowa "Rzeczpospolita".
Jak podaje gazeta, jeden z czołowych europejskich koncernów widzi swoje miejsce na polskim rynku kompleksowych systemów wytwarzania i zarządzania energią, obejmujących m.in. rozproszone źródła, takie jak instalacje wytwarzające prąd z promieni słonecznych, zwane ogniwami fotowoltaicznymi.
Zakładamy, że w 2030 roku moc takich instalacji słonecznych w Polsce przekroczy 12 GW - mówi cytowany przez dziennik Filip Thon, prezes RWE Polska i członek zarządu RWE Retail.
Gdyby szacunki RWE się sprawdziły, oznaczałoby to, że na naszych dachach byłaby zainstalowana moc równa czterem reaktorom jądrowym - wylicza "Rz".
- Hossa w pracy tymczasowej
- Giganci zjeżdżają do Krynicy
(abs)