Białoruska milicja zatrzymała kilkunastu uczestników wiecu, ośmieszającego Aleksandra Łukaszenkę. Akcję przeciw Łukaszence zorganizowała, z okazji Dni Zdrowia Psychicznego, młodzieżowa, opozycyjna organizacja "Żubr".

Do parku Gorkiego w Mińsku przyszło wczoraj kilkaset osób, aby postawić diagnozę zdrowia psychicznego białoruskiego prezydenta. Akcja nawiązywała do dokonanej przez psychiatrę Dźmitria Szczygielskiego, analizy psychiki Łukaszenki. Na podstawie obserwacji publicznych wystąpień głowy państwa i rozmów z jego współpracownikami lekarz orzekł, że cierpi on na odmianę "psychopatii mozaikowej", jest niebezpieczny dla siebie i otoczenia i nie może pełnić funkcji prezydenta. Młodzież z "Żubra" postanowiła potwierdzić tę diagnozę. Po parku biegali osobnicy w papierowych maskach z twarzą Łukaszenki. Ubrani byli w białe chałaty z zawiązanymi na plecach rękawami. Dwóch młodzieńców rozegrało mecz hokejowy do jednej bramki, a na koniec dwie osoby, także przebrane za Łukaszenkę, rozegrały wyścig na nartach po betonie, by zakończyć go skokiem do przepływającego przez park strumienia. Milicja przyglądała się tym zabawom. Do akcji stróże prawa postanowili wkroczyć dopiero wtedy, kiedy zebrani zaczęli krzyczeć "Niech żyje Białoruś!".

Foto EPA

00:10