Komisja Europejska nie zgadza się na wydłużenie Polsce do 2013 roku terminu schodzenia z deficytem do wyznaczonych 3 proc. PKB. Komisarz ds. walutowych Olli Rehn powiedział, że nie widzi żadnej potrzeby, aby Polska wydłużała termin poza 2012 r., tym bardziej, że miała bardzo dobre wyniki gospodarcze nawet w dobie kryzysu.

Komisarz zapowiedział, że oczekuje na szybkie przesłanie szczegółowego i oficjalnego planu dodatkowych oszczędności. Rehn będzie w środę w Warszawie, by rozmawiać na ten temat z premierem i ministrem finansów.

Minister Rostowski robi jednak dobrą minę do złej gry i twierdzi, że rozmawia na temat przedłużenia terminu z Bruksela. Właśnie o tym w tej chwili dyskutujemy, czy to ma sens - i z naszego punktu widzenia, i z punktu widzenia Komisji - zobaczymy - mówi Rostowski.

Komisarz Rehn już powiedział jednak "nie".

Rostowski pytany przez korespondentkę RMF FM, kiedy prześle szczegółowy plan koniecznych oszczędności, by osiągnąć wyznaczony pułap w przyszłym roku, odpowiedział nonszalancko: Wtedy, kiedy będzie gotowy. Dał do zrozumienia, że ma na to czas.

Komisarz Rehn powiedział natomiast, że czasu nie ma i plan chce otrzymać bardzo szybko,.