Za franka szwajcarskiego tuż po godzinie 16 w poniedziałek płacono 3,62 zł. To nowy rekord jego wyceny wobec złotego. Później złotówka umocniła się o 2 grosze. Szwajcarska waluta bije też kolejne rekordy w stosunku do innych walut. Za jednego dolara płacono 0,78020 franka i 1,11990 euro. Powodem niepokoju na rynku jest brak szczegółów planu oszczędnościowego w USA. Niepewność panuje też na giełdach.
W niedzielę wieczorem prezydent USA Barack Obama ogłosił, że Demokraci i Republikanie porozumieli się. Plan przewiduje m.in. podwyższenie limitu zadłużenia o kwotę wystarczającą, by nie trzeba go było podnosić ponownie za pół roku, jak tego chcieli Republikanie. Suma ta, to około 3 biliony dolarów, co zapewnia możliwość zaciągania przez rząd nowych pożyczek do początku 2013 roku - a więc już po wyborach prezydenckich.
Rynek może się obawiać, że wypracowany plan dla USA okaże się niewystarczający - powiedział analityk DM BOŚ Marek Rogalski. Jak stwierdził, w najbliższym czasie cena franka może wzrosnąć do poziomu 3,70 zł.
