Dymisja premiera Leszka Millera wydaję się przesądzona. Teraz ważne są odpowiedzi na pytania: kiedy i kto go zastąpi. Najpoważniejszym kandydatem wydaje się Józef Oleksy - człowiek, za którym ciągnie się oskarżenie o szpiegostwo na rzecz ZSRR.

W grudniu 1995 roku o szpiegostwo - z sejmowej mównicy - Oleksego oskarżył ówczesny minister spraw wewnętrznych. Dziś Andrzej Milczanowski uważa, że wybór Oleksego na premiera byłby dla Polski kompromitujący.

Według Milczanowskiego, przynajmniej 2 argumenty dyskwalifikują Oleksego jako premiera: nie zakończona sprawa lustracyjna, a także fakt, że Oleksy to bliski przyjaciel Władimira Ałganowa, funkcjonariusza radzieckiego i rosyjskiego wywiadu.

Milczanowski po raz kolejny podkreślił, że Józef Oleksy powinien całkowicie zniknąć z życia politycznego. Tym samym podtrzymał opinię, że oskarżając go o szpiegostwo postąpił słusznie.

16:00