Wyjątkowy spektakl odbył się w teatrze we włoskim mieście Gallarate. Choć nie przyszedł ani jeden widz, artysta i tak wygłosił swój monolog.

Wyjątkowy spektakl odbył się w teatrze we włoskim mieście Gallarate. Choć nie przyszedł ani jeden widz, artysta i tak wygłosił swój monolog.
Zdj. ilustracyjne /Michael Memminger / CHROMORANGE /PAP/DPA

Giovanni Mongiano, dyrektor artystyczny grupy TeatroLieve wystąpił na scenie z monologiem "Improwizacje aktora, który czyta". Fakt, że nikt nie kupił biletów, choć spektakl był zapowiadany, zupełnie go nie zniechęcił. Ostatecznie monolog obejrzeli technik oświetlenia i kasjerka.

Zrobiłem to wyłącznie z miłości do teatru - wyjaśnił aktor. Podczas występu dałem z siebie wszystko, bo gdybym tego nie zrobił, gorzko bym tego żałował i nie mógłbym zasnąć - zapewnił. Uczciwie przyznał jednak, że liczył na obecność choćby kilku widzów.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(mn)