"Spidermanem" nazwali mieszkańcy miasteczka w Trydencie na północy Włoch niedźwiedzia brunatnego, który potrafi wspinać się na balkony domów. Zwierzę wywołało strach w okolicy, ale i podziw, zaś jego balkonowe akrobacje uwieczniono na nagraniu.


Niedźwiedź pojawił się nieoczekiwanie w nocy w centrum miejscowości Calliano. Na oczach krzyczących z przerażenia ludzi wdrapał się po zewnętrznych schodach domu na drugie piętro budynku i na jeden z balkonów. Następnie pobujał się chwilę jak na huśtawce, zeskoczył i szybko oddalił się jedną z uliczek.


Scenę tę nagrał jeden ze zdumionych mieszkańców. Na miejsce przybył zaalarmowany burmistrz Lorenzo Conci, który nie krył zaniepokojenia wyczynami niedźwiedzia wśród domów pełnych ludzi. Wezwano też straż leśną. Jej specjaliści ustalili, że jest to młode zwierzę prawdopodobnie w okresie tzw. dyspersji, charakteryzującej się odległymi wędrówkami.

Jak się przypuszcza, to jedyny okaz zanotowany we wschodnim Trydencie. Przybył zapewne z zachodnich stron tej prowincji.

Aby ustalić jego tożsamość, eksperci pobrali próbki jego sierści, jaką zostawił podczas swej wizyty w Calliano. Wcześniej widziano go w rejonie pobliskiej miejscowości Nomi.