Co najmniej 190, a może więcej lat ma ​żółw olbrzymi o imieniu Jonathan, uznawany za najstarsze żyjące na lądzie zwierzę świata.

Jonathan zamieszkuje Wyspę Świętej Heleny, na której w 1821 roku zmarł Napoleon Bonaparte.

Telewizja CNN Brasil, przypominając o długowieczności Jonathana, podała w czwartek, że żółw urodził się na tym położonym na Atlantyku terytorium zamorskim Wielkiej Brytanii, kiedy królowa Wiktoria była jeszcze nastolatką.

Żółw Jonathan urodził się w czasach królowej Wiktorii, która zmarła ponad 120 lat temu - przypomniała brazylijska telewizja.

Cytowany przez stację szef biura turystyki Wyspy Świętej Heleny Matt Joshua przyznaje, że nikt dokładnie nie zna daty urodzin Jonathana, a żółw może być znacznie starszy.

Jonathan może liczyć sobie już nawet 200 lat. Nikt dokładnie nie wie, kiedy żółw się urodził - dodał Joshua przypominając, że pierwsza wzmianka o zwierzęciu pochodzi z 1832 roku, kiedy to na wyspę przybył jej późniejszy gubernator sir William Grey-Wilson.

Żółw jest najbardziej znanym mieszkańcem Wyspy Świętej Heleny. Mógł przyjść na świat jeszcze za życia innego słynnego rezydenta tej wyspy Napoleona Bonapartego. Legendarny cesarz Francuzów został zesłany na Wyspę św. Heleny w 1815 roku, zmarł tam sześć lat później.