Brytyjska prasa ze szczegółami opisuje niezręczne pytanie królowej Elżbiety II jakie padło podczas spotkania ze słynnym brytyjskim fizykiem profesorem Stephenem Hawkingiem.

"Czy nadal posługuje się pan tym amerykańskim głosem" - zapytała królowa podczas uroczystości charytatywnej w Pałacu św. Jakuba. "Owszem, jest on nawet chroniony prawem autorskim" - odpowiedział profesor.

Steven Hawking cierpi na chorobę centralnego układu nerwowego. Porusza się na wózku i porozumiewa się z otoczeniem za pomocą komputera.

Zazwyczaj to mąż królowej książę Filip popełnia publicznie gafy. Tym razem jednak to koronowanej głowie prasa zarzuca drobną niezręczność.

Niedawno 72-letni Brytyjczyk obliczył jakie warunki muszą spełnić angielscy piłkarze, żeby odnieść sukces w mistrzostwach świata w Brazylii. Muszą mieć czerwone koszulki, ich mecze powinni sędziować Europejczycy a egzekutorzy rzutów karnych muszą mieć blond włosy.

Naukowiec przeprowadził taką analizę na zlecenie jednej z firm bukmacherskich. Po sprawdzeniu wszystkich czynników zalecił on zawodnikom Roya Hodgsona występ w czerwonych koszulkach i w formacji 4-3-3.

Dodatkowo szanse Anglików wzrastają, gdy sędzia meczu pochodzi z Europy. Wyspiarska reprezentacja wygrała 63 procent takich pojedynków.