Komediowy aktor Adam Sandler, który jest również producentem filmowym, scenarzystą i muzykiem, został "uhonorowany" aż 11 nominacjami do Złotych Malin, przyznawanych za najgorsze produkcje filmowe. Sandler został nominowany m. in. w kategorii najgorszego aktora, najgorszego scenariusza, najgorszego filmu i najgorszej... aktorki.

Fundacja przyznająca Złote Maliny "doceniła" w ten sposób komedię "Jack i Jill", w której Sandler gra rolę zarówno męską jak i kobiecą - swojej siostry bliźniaczki. Komedia romantyczna "Żona na niby" (Just Go With It) uzyskała 5 nominacji, a nieposiadający jeszcze polskiego tytułu film "Bucky Larson: Born to be a Star", którego Sandler jest producentem i autorem scenariusza, zdobył 6 nominacji.

Sandler znalazł się jednak w bardzo dobrym towarzystwie. Nominację do Złotej Maliny przyznano bowiem także jednemu z największych aktorów filmowych Alowi Pacino za niewielką rolę w "Jack i Jill". Podobny "zaszczyt" spotkał również laureatkę Oscara Nicole Kidman za pojawienie się w "Żonie na niby".

Nicolas Cage został nominowany do Złotej Maliny w kategorii najgorszego aktora za jego role w filmach: "Anatomia strachu" (Trespass), "Polowanie na czarownice" (Season of the Witch) i "Piekielna zemsta" (Drive Angry 3-D).

Ulubiony cel kąśliwych recenzji krytyków filmowych "Saga zmierzch: Przed świtem - część 1" uzyskał aż 8 nominacji, w tym dla najgorszego filmu i najgorszych aktorów - Taylora Lautnera i Kristen Stewart.

Z nominacji do Złotych Malin może się też "cieszyć" brytyjski aktor Russell Brand za jego rolę w nowej wersji filmu "Arthur" i komedię romantyczną "Sylwester w Nowym Jorku" (New Year's Eve), która zdaniem założyciela Fundacji Nagród Złotych Malin, publicysty i krytyka Johna Wilsona "zmarnowała ponad 20 znanych aktorów".

"Zdobywcy" Złotych Malin zostaną wyłonieni w drodze głosowania liczącej około 600 członków Fundacji w dniu 1 kwietnia, czyli na Prima Aprilis. Ogłoszenie nominacji do Złotych Malin odbywa się tradycyjnie w przeddzień uroczystości przyznania Oscarów.