"Dlaczego mamy iść na kompromis w sprawach, w których UE nie ma nam prawa nic dyktować? To nie jest sprawa Unii" - tak gość Porannej rozmowy w RMF FM wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta odpowiada na pytanie, dlaczego Solidarna Polska nie chce kompromisu ws. KPO.

"Uważamy, że to, co dotychczas zostało zrobione, czyli ustawa, która wiosną zaproponował prezydent, powinna zostać uznana za  ustawę, która spełnia wymogi KPO" - zaznacza wiceminister Sebastian Kaleta, pytany o proponowane przez PiS zmiany ustawy o SN. 

"Solidarna Polska odrzuca kompromis ws. KPO, bo my już kompromis zawarliśmy" - podkreśla gość Roberta Mazurka.

"Mylnie mówi się o bezzwrotnych dotacjach. My zapłacimy podwójną składkę. Składają się na nią nowe komponenty. M. in. opłata śmieciowa, którą Polska już ponosi" - tłumaczy wiceminister z Solidarnej Polski.  

Sebastian Kaleta zaznacza jednocześnie: Polacy zapłacą łącznie za KPO więcej niż odzyskamy. 

Sebastian Kaleta: Dopóki sędziowie wewnątrz TK sporu nie rozwiążą, to Julia Przyłębska sprawuje funkcję prezesa

"Pewne jest, że dopóki sędziowie wewnątrz Trybunału Konstytucyjnego tego sporu nie rozwiążą to pani Julia Przyłębska sprawuje funkcję prezesa Trybunału Konstytucyjnego" - mówił w internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości i poseł Solidarnej Polski.

Gość RMF FM był pytany o list sześciu sędziów TK, którzy twierdzą, że kadencja Julii Przyłębskiej na stanowisku prezesa TK minęła.

"Kwestia jest bardzo skomplikowana i rzeczywiście sprawa można powiedzieć w skutek tego listu stała się otwarta z tej perspektywy, że budzi debatę w samym Trybunale, bo dotychczas takiej debaty nie było" - mówił wiceminister sprawiedliwości. "Nie mam wykrystalizowanej opinii, kto w tym sporze ma rację. Natomiast uważam, że w pierwszej kolejności sędziowie powinni to rozstrzygnąć, ale w drugiej kolejności pan prezydent, który jest strażnikiem konstytucji" - dodał Kaleta.

Wiceminister sprawiedliwości był też pytany o odpowiedź niemieckiego rządu na wysuwane przez Polskę roszczenia dotyczące reparacji. "Może powiem przewrotnie, ale Niemcy nie chcą z Polską rozmawiać o reparacjach, a z włoskiego KPO Włosi otrzymali 55 mln euro na spłatę roszczeń  wobec Niemiec swoich obywateli" - stwierdził Kaleta. I dodał: "Jeśli pokazujemy podejście państwa niemieckiego do roszczeń reparacyjnych, to z Włochami rozwiązali problem w ten sposób, że im dali w KPO te pieniądze".

 

Ale co polski rząd powinien w tej sprawie zrobić? "Konsekwentnie w ramach naszej polityki zagranicznej powinniśmy ten problem na różnych forach sygnalizować i dowodzić temu, że Niemcy powinni się z tego swojego długu wobec Polski rozliczyć" - mówił Kaleta.


Opracowanie: