"Nie zamierzam zapisywać się do PiS-u. Nie zamierzam przystępować do Zjednoczonej Prawicy" – zapewnia Paweł Kukiz, gość Porannej rozmowy w RMF FM. "Rozmawiam i z Gowinem, i z Kaczyńskim, i z Czarzastym, i z każdym rozmawiam" – mówi przewodniczący Koła Poselskiego Kukiz’15 – Demokracja Bezpośrednia.

Handel ustawa za ustawę z PiS? "Mam nadzieję, że tak to będzie wyglądało" - przyznaje Kukiz i zastrzega, że zależy to też od tego "czego pan prezes będzie wymagał w zamian". "Jeśli będzie wymagał za dużo, to muszę zapomnieć o swoich ustawach" - mówi gość Roberta Mazurka. 

Powszechny dostęp do broni? Kukiz: Nie będę forsował ustawy, w której idziesz do sklepu z pieczywem i prosisz o dwa kałasznikowy

Dostęp do broni powinien być ułatwiony, powinni się tym zajmować, tak jak przed wojną, starostowie - uważa Paweł Kukiz. Jego zdaniem, każdy obywatel w Polsce mógłby mieć broń pod warunkiem, że uczestniczy w zajęciach koła strzeleckiego, zdaje egzaminy itd.

Czy przewodniczący Koła Poselskiego Kukiz’15 - Demokracja  Bezpośrednia będzie forsował na PiS ustawę o powszechnym dostępie do broni? "Na pewno nie będę forsował ustawy takiej, w której idziesz do sklepu z pieczywem i prosisz o dwa kałasznikowy" - mówi gość Porannej rozmowy w RMF FM.

Kukiz: RPO? Jeśli będę głosował, zagłosuję na Wróblewskiego

"Jak na razie w rankingu na to, na kogo będę głosował na pierwszym miejscu jest Bartłomiej Wróblewski, na drugim miejscu Piotr Ikonowicz, a na trzecim Sławomir Patyra" - powiedział w Porannej Rozmowie RMF FM Paweł Kukiz.  

W tym tygodniu Sejm ma zająć się wyborem RPO. "Ja nie wiem, czy w ogóle będę głosował" - dodawał gość Roberta Mazurka - "Uważam, że RPO powinien być wybierany bezpośrednio przez obywateli. To jest jakiś absurd, żeby Rzecznika Praw Obywatelskich wybierały partie polityczne. (...)".


Kukiz: Jeśli Polskę by spotkało takie szczęście jak premier Kosiniak–Kamysz, to pewnie i ropa by trysnęła

Nie ma zgody w kręgach opozycji na to, kto miałby być premierem - mówił gość Porannej Rozmowy RMF FM. Paweł Kukiz uważa, że opozycja nie jest w stanie się ze sobą porozumieć. Ani Koalicja Obywatelska nie zgodziłaby się na premiera z Lewicy, ani Lewica nie zgodziłaby się na premiera z Koalicji Obywatelskiej, ani wspomniane partie nie zgodziłyby się premiera z ruchu Hołowni. Więc pozostaje tylko Władysław Kosiniak-Kamysz i wtedy pojawi się ropa(...) Jeśli Polskę by spotkało takie szczęście jak premier Kosiniak - Kamysz to pewnie i ropa by trysnęła - uważa Paweł Kukiz.


Poniżej pełen zapis rozmowy:

Robert Mazurek: Paweł Kukiz. Niegdyś Kukiz'15, teraz chyba tylko "Kukiz'5", tylu was tam w kole zostało. Ale za to bardzo aktywny politycznie. No i w zasadzie cały czas przez ponad 5 lat zapisywali pana do PiS-u. Pan się nie dawał zapisać do tego PiS-u. A teraz jak nie Gowin, to Kaczyński, jak nie Kaczyński, to Gowin...

Paweł Kukiz: Ale Gowin to nie PiS, panie redaktorze, Gowin to Porozumienie. Kaczyński to PiS. Zapisać się nie zapisałem, ani do PiS-u, ani nie zamierzam się zapisywać do PiS-u. Rozmawiam i z Gowinem, i z Kaczyńskim, i z Czarzastym. Z każdym rozmawiam o rzeczach takich, które naprowadzą Polskę na drogę państwa demokratycznego.


Tak, tak. A jak z Gowinem pan rozmawia, to nuci mu pan np. taką... Pamięta pan, jak mi pan nucił swoją pieśń? "Biedny jak G."? "Od soboty do pierwszego...".

(śmiech) "Jeszcze trzy tygodnie... Z głodu rękę wbijam w ścianę, drugą trzymam spodnie"? Tak.

"Jeden tylko sen, mała kromka chleba, bo przewracam się, bieda, bieda, bieda". I dalej opowieść o tym, jak to Jarosław G. idzie i widzi łabędzie i chciałby te łabędzie zjeść, ale są daleko. No i takie tam. To było po tym, jak Jarosław Gowin się żalił, że mu z pensji ministerialnej nie starcza do pierwszego.

Był natchnieniem, i przejdzie do historii jako podmiot opisany przez wybitnego twórcę.

Ciekaw jestem, czy o tym pamięta, ale zostawmy w takim razie pieśni. Porozmawiamy serio. Pańskie kontakty z PiS-em, dobrze, inaczej. Ze Zjednoczoną Prawicą, mają wyglądać teraz tak, jak taki handel? Taka ustawa za ustawę? Oni przegłosują panu jedno, pan im jedno?

To trudno powiedzieć. Mam nadzieję, że tak to będzie wyglądało, ale na to musi być spełnione kilka warunków. Po pierwsze, muszą być zaakceptowane te nasze ustawy i nad tym w tej chwili pracujemy wspólnie z prawnikami PiS-u, bo one były już na tip-top do zaakceptowania przez PiS. No i rzecz zasadnicza, czego konkretnie pan prezes będzie wymagał w zamian. Bo jeśli będzie wymagał za dużo, no to muszę zapomnieć o swoich ustawach.

Ale może to jest trochę tak, że wie pan. Na początku jest takie małżeństwo z rozsądku, a później przyjdzie miłość. I skończy pan po prostu jako członek Zjednoczonej Prawicy.

Wie pan, to łączenie miłości i członkostwa to takie nie na miejscu trochę. Natomiast ja nie zamierzam do Zjednoczonej Prawicy przystępować. Zamierzam... Być może zdarzy się sytuacja taka, że uda się przepchnąć sędziów pokoju, uda się przepchnąć ustawę antykorupcyjną, uda się przepchnąć ustawę o inicjatywie ustawodawczej, obywatelskiej inicjatywie ustawodawczej. Jeśli ze strony Prawa i Sprawiedliwości te wymagania co do poparcia ich ustaw nie będą nazbyt wygórowane. Nie zamierzam, panie redaktorze, od razu zastrzegam. Nie zamierzam... Co to jest koalicja? Koalicja to jest, wie pan, związek kilku podmiotów, które idą po władzę i w praktyce idą po ministerstwa, spółki skarbu państwa, synekury.

Ja wiem, pan nie chce żadnej posady rządowej dla siebie. To ja wiem.

Ja chcę ustaw naprowadzających państwo na państwo demokratyczne.

Ale gdyby np. Jarosław Sachajko dostał taką propozycję. To mógłby ją przyjąć i pozostać dalej członkiem Kukiz'15?

Na razie nie ma... To jest daleko idące. Jakieś spekulacje czy Sachajko... Ale hipotetycznie odradzałbym.

Rozumiem, że pan nie. Pytam, czy inni posłowie Kukiz'15 mogą albo są takie plany nawet, by przyjmowali.

Były takie propozycje. Nie będę, nie mogę mówić o szczegółach. Nie chcę mówić o szczegółach. Ale była już była propozycja takiego dosyć poważnego stanowiska.

Dla kogo?

Nieważne, powiedziałem, że nie będę zdradzał szczegółów. Dla jednego z ludzi z naszego koła. I po prostu odmówił no i tyle. Chcemy przede wszystkim osiągnąć cel w postaci uchwalenia naszych ustaw, a sprawy takie jak ministerstwa czy spółki, to w ogóle o tym mowy nie ma żadnej. Żadnej rozmowy.

Ja mam takie wrażenie, że w ogóle cały czas mówimy o tym, że panu bliżej do koalicji od jakichś dwóch tygodni, może od miesiąca. Jakoś nic z tego nie wynika. To kiedy się pan np. planuje podpisanie jakiegoś porozumienia z nimi?

Panie redaktorze, niech wyjdzie pan Hołownia czy niech wyjdzie pan Budka. Niech zaproponują w swoich programach sędziów pokoju, ustawę antykorupcyjną, przede wszystkim zmiany ordynacji wyborczej na model większościowy. Niech zaproponują referenda obligatoryjne dla władz, pakiet ustaw antykorupcyjnych. I ja z przyjemnością z nimi będę rozmawiał o współpracy. Na razie nikt z tych osób, o których mówię, z tych podmiotów, o których mówię politycznych, z takimi propozycjami nie wychodzi, więc rozmawiam z tymi, którzy mają moce sprawcze i wyrazili wstępną akceptację co do dwóch projektów, czyli sędziów pokoju i ustawy antykorupcyjnej. Tyle.

Ja sobie przypomniałem pańskie postulaty z 2015 roku, część z nich jest albo już w drodze, PiS już nad tym pracuje, np. podwyżka kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych. Ale są dwa, które mnie zaciekawiły. Jeden to np. powszechny dostęp do broni. Pan to wtedy głosił. Będzie pan domagał się od PiS-u, by przegłosował powszechny dostęp do broni?

Z całą pewnością ten dostęp do broni powinien zostać ułatwiony i powinni się tym zajmować, tak jak przed wojną, starostowie. Natomiast utrzymałbym osobiście te obostrzenia, które... Tak naprawdę każdy obywatel mógłby mieć broń w Polsce, pod warunkiem, że uczestniczy w zajęciach koła strzeleckiego, jeździ na zajęcia, zdaje egzaminy, itd. Z tym, że dosyć dużą częstotliwością musi...

Pytanie było troszkę inne. Pytanie było takie: czy pan będzie np. forsował taką ustawę i oczekiwał od PiS, że on ją poprze?

Na pewno nie będę forsował ustawy takiej, że idziesz do sklepu z pieczywem i mówisz: "a oprócz tego proszę dwa kałasznikowy. Zapakować czy miejscu? - pyta sprzedawca. Na pewno ten dostęp powinien być ułatwiony. Natomiast też w jakiś sposób kontrolowany.

A propos kontroli. Pan chciał kontrolować posłów. Oczekiwał pan, że będą w Sejmie testy narkotykowe dla posłów. Pan uważa, że to jest dobry pomysł nadal?

Oczywiście, że uważam, że to jest dobry pomysł. Albo psychiatra, dlatego że często widzi się takie zachowanie, albo to jest objaw... No taki jakiś zdrowotnych niedomagań, albo spożycia nadmiernej ilości używek.


Psychiatrię bym zostawił w spokoju. To poważna sprawa, ale...

Ja byłem na scenie rockowej przez blisko 30 lat. Ja wiem, jak się zachowuje człowiek po amfetaminie. Jak się zachowuje człowiek po alkoholu. Wiem, jak się zachowuje człowiek po marihuanie. No te akurat tego trzeciego tam szczególnie nie...

Zaraz, zaraz. To więcej takich przypadków na scenie rockowej czy na scenie parlamentarnej?

Czy ja wiem? Chyba porównywalne w niektórych grupach.

W takim razie albo mamy bardzo grzecznych rockmanów, albo bardzo niegrzecznych posłów.

Proszę pana, są zespoły takie, które słyną wręcz z abstynencji i są zespoły takie, które słyną wręcz przeciwnie. Z używek.

Partie polityczne też są takie że niektóre słyną z abstynencji, a inne wręcz przeciwnie?

Może nie partie, ale pewne grupy. Niechże pan... panie redaktorze, pan mnie wciąga w jakieś takie rzeczy. Proszę sobie włączyć transmisję Sejmu i pan zobaczy niektórych nadpobudliwych posłów. (śmiech). I będzie pan wiedział, który.

/RMF FM
/RMF FM
Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego nowego internetowego Radia RMF24.pl:

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24.pl na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.