"Jesteśmy na bardzo dobrej drodze do tego, żeby się dogadać. Bardzo dużo rzeczy wymaga negocjowania. O miejscach na listach zdaje się w ogóle na razie nie rozmawiamy" – mówił w Porannej rozmowie w RMF FM poseł Polski 2050 Michał Gramatyka, pytany o negocjacje z PSL-em w sprawie wspólnej listy wyborczej.

My po prostu realizujemy projekt wspólnej listy opozycji. Ogłosiliśmy wspólną listę spraw, co do których zgodziły się dwa ugrupowania, które różnią się właściwie we wszystkim, ale potrafiły wypracować jedną podstawę programową - tłumaczył.

Jak dodał, liczy na to, że do weekendu majowego uda się dogadać ws. wspólnej listy. To, co chcemy zrobić, to pokazać wcześniej umowę koalicyjną, żeby ludzie widzieli, na co głosują. Żeby nie tylko pokazać podstawę programową, ale też pokazać, w jaki sposób będziemy dogadani. Ta umowa będzie jawna - dodał.

Robert Mazurek pytał swojego gościa także o doniesienia medialne, według których Szymon Hołownia miał zażądać "jedynek" praktycznie na wszystkich listach.

Nie przypominam sobie, żeby Szymon Hołownia w tych negocjacjach uczestniczył, bo jest liderem ugrupowania. Jest zespół polityczny, który te negocjacje prowadzi. Czy wyobraża sobie pan, że jakiekolwiek ugrupowanie w takich negocjacjach wymaga 100 proc. jedynek? Takie doniesienia są nieprawdziwe - mówił Gramatyka.

Jak zatem należałoby to podzielić? Są mądrzejsi, którzy biorą udział w tych negocjacjach. Nie pokłócimy się o nic. Jesteśmy w stanie się dogadać, skoro wypracowaliśmy podstawę programową, a to było najważniejsze, ogłosiliśmy wspólną listę spraw, za chwilę ogłosimy umowę koalicyjną - dodał.

"Elektryfikacja motoryzacji postępuje"

Gość Porannej rozmowy w RMF FM mówił również, że popiera zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych w UE od 2035 r. Trwa w motoryzacji taki sam proces, jaki kiedyś wyeliminował samochody parowe z amerykańskiego rynku. Ten proces jest nie do zatrzymania. Elektryfikacja motoryzacji postępuje, a to, co przyjął Parlament Europejski, to jest naturalna konsekwencja tego - zaznaczał.

W tym rozporządzeniu jest narysowana taka mapa drogowa, że w 2025 r. sprawa wraca do PE, Komisja Europejska sprawozda, jak wygląda kwestia upowszechniania się samochodów elektrycznych, ale przede wszystkim budowy infrastruktury. Ja np. uważam, że Polska powinna dostać dodatkowe okresy przejściowe, bo my sobie - po pierwsze - nie poradzimy z infrastrukturą, a po drugie - nie mamy wystarczająco zaawansowanej transformacji energetycznej - podkreślał Michał Gramatyka.

W czym Polska 2050 jest lepsza od Platformy Obywatelskiej?

W internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM Robert Mazurek zapytał m.in. dlaczego wyborcy opozycji powinni głosować na jego partię, a nie np. na PO. Polska 2050 jest nową siłą na scenie politycznej, jest ugrupowaniem, które bardzo mocno dba o program. W tym momencie mamy opublikowanych na stronach kilka modułów programowych, począwszy od uregulowania stosunków państwo-Kościół, poprzez spółki skarbu państwa, poprzez przepis na "Polskę na zielonym szlaku", czyli na transformację energetyczną w Polsce. Jesteśmy bardzo mocni programowo - przekonywał Gramatyka.

Zaznaczył jednak, iż na polskiej scenie politycznej potrzebna jest zarówno silna Polska 2050, jak i silna Platforma Obywatelska. Chodzi o to, żebyśmy mieli wybór - dodał.

Ocenił, iż Polska 2050, jest lepsza od PO "w tezach programowych".

"Wielu polityków Polski 2050 pójdzie w marszu 4 czerwca"

W rozmowie padło też pytanie o zapowiedziany na 4 czerwca przez lidera PO Donalda Tuska marsz przeciwko "drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską".

Na pewno pójdzie tam wielu naszych sympatyków i wiele osób, które popierają Polskę 2050. Na pewno pójdzie też wielu polityków Polski 2050, czy to w Warszawie, czy w innych miastach. Dla nas to jest święto pojednanej różnorodności. To są pierwsze wybory, w których brałem udział, na pewno musimy je świętować - podkreślał Gramatyka.

Z kim, oprócz PSL, rozmawia Polska 2050?

Polityk przyznał, iż nie jest entuzjastą ewentualnego wspólnego startu Polski 2050 z Porozumieniem i AgroUnią, które współpracują od kilku tygodni.  Negocjujemy natomiast, i spotykamy się z innymi ugrupowaniami, np. organizacjami samorządowymi. Rozmawiamy z ruchem 'Tak dla Polski!', z Mniejszością Niemiecką (...) z Bezpartyjnymi Samorządowcami - powiedział Gramatyka.

Pytany o Wolnościowców, polityk zadeklarował, iż ma olbrzymi szacunek dla posła Artura Dziambora. Bardzo cenię jego intelekt, błyskotliwość i parę innych cech. Nie wiem, czy to samo mogę powiedzieć o niektórych jego kolegach z koła, natomiast nie prowadzimy z nimi rozmów - zaznaczył Gramatyka.

Opracowanie: