„To środki przeznaczone na ochronę wschodniej flanki NATO, ale większość będzie lokowana na terytorium Polski” - mówi o zapowiadanym przez Baracka Obamie miliardzie dolarów szef BBN Stanisław Koziej, który odpowiadał na pytania słuchaczy RMF FM. Środki takie są przeznaczane „głównie na stworzenie dobrych warunków pobytu wojsk USA na danym terytorium”- tłumaczy. Jako przykład możliwych amerykańskich inwestycji w Polsce wymienia m.in. bazę ze sprzętem. „To fakt, że nie w pełni wydatki modernizacyjne się wykorzystuje, trudno wydatkować w 100 procentach te nakłady”- mówi pytany o słowach posła Zemke, który twierdzi, że „MON nie jest nieprzygotowany do wydania na obronność 2 procent PKB”.
Będzie delegacja. Będzie Pan prezydent, jako głowa delegacji - mówi szef BBN pytany, kto będzie reprezentował Polskę na piątkowych obchodach rocznicy lądowania w Normandii.
Co do istoty - tak. Co do rozmachu - nie. My nie mamy takich możliwości. Bardziej stawiamy na współprace z tamtejszymi służbami - mówi pytany, czy kiedy nasz prezydent pojedzie do USA, to będzie chroniony tak samo jak prezydent Obama w Polsce.
Nie należy sprzedawać okrętów desantowych "Mistral" Rosji, bo to jest broń typowo defensywna. Bardzo niebezpieczna. Francja powinna podjąć męską decyzję - tłumaczy szef BBN w RMF FM.
Kiedy powstanie Trzecia Brygada Aeromobilna? Kiedy zwiększy się liczba komandosów oraz budżet na wywiad i kontrwywiad? Na te i inne pytania słuchaczy odpowiedział dziś szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Zobacz, jak generał Stanisław Koziej odpowiada na słuchaczy RMF FM:
