"Nie czuję rozczarowania. Cieszę się bardzo, że mogę tu być" – powiedział w rozmowie z TVP Sport Robert Lewandowski, ósmy w plebiscycie "France Football" na najlepszego piłkarza 2019 roku. "Wiadomo, jak to bywa w plebiscytach - czasami są rozczarowania albo jakieś niespodzianki, większe lub mniejsze. Ale to są plebiscyty, rządzą się własnymi prawami. Zawsze podchodzę do tego z przymrużeniem oka" – tłumaczył.

Robert Lewandowski pogratulował zwycięzcy plebiscytu - kolejny raz został nim Lionel Messi. Myślę, że wszystko, co robię w tym sezonie, będzie procentowało w przyszłym. Dlatego podchodzę do tego na spokojnie - ocenił. To są rankingi, które czasami bardziej szokują lub mniej. Wszystko trzeba akceptować. Nie mam żadnego żalu - zapewnił. 

Teraz z Bayernem prezentujemy się dobrze i sądzę, że będziemy się rozwijać z każdym miesiącem. Wprawdzie zdarzały się ostatnio potknięcia w Bundeslidze, ale moim zdaniem to tylko nam pomoże. W Lidze Mistrzów strzeliliśmy chyba najwięcej bramek, jeżeli chodzi o fazę grupową. To pokazuje, jaki mamy potencjał - mówił Lewandowski. Natomiast przed reprezentacją Polski są mistrzostwa Europy. Mam nadzieję, że tam też pokażemy się z dobrej strony. Podchodzę do tego na spokojnie - dodał.


Wiadomo, fajnie jest wygrywać, każdy ma swoje ambicje. Ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że jako osoba z Polski, będąc tutaj na gali, mogę czuć zaszczyt. W przeszłości też dostawałem zaproszenia, w tym roku udało mi się przyjechać - podsumował “Lewy".


Czołowa dziesiątka plebiscytu "France Football" za 2019 rok:

 1. Lionel Messi (Argentyna/Barcelona)

 2. Virgil van Dijk (Holandia/Liverpool)

 3. Cristiano Ronaldo (Portugalia/Juventus Turyn)

 4. Sadio Mane (Senegal/Liverpool)

 5. Mohamed Salah (Egipt/Liverpool)

 6. Kylian Mbappe (Francja/Paris Saint-Germain)

 7. Alisson Becker (Brazylia/Liverpool)

 8. Robert Lewandowski (Polska/Bayern Monachium)

 9. Bernardo Silva (Portugalia/Manchester City)

10. Riyad Mahrez (Algieria/Manchester City)