"Jeszcze w maju do parlamentu ma trafić projekt specustawy dotyczącej bezpieczeństwa podczas Euro 2012" - zapowiedział wiceszef MSWiA Adam Rapacki. Ma ona m.in. umożliwić stosowanie zakazu wstępu pseudokibicom na mecze reprezentacji w kraju i za granicą. Jeszcze dziś projekt ma trafić do ustaleń międzyresortowych.
Specustawa ma m.in. doprecyzować zapisy dotyczące imprez masowych znajdujące się w różnych ustawach. M.in. w ustawie o broni i amunicji ma zostać doprecyzowana kwestia zakazu noszenia broni, z kolei - jak dodał wiceszef MSWiA - w ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych mają zostać rozszerzane zapisy dotyczące minimalnych wymogów zabezpieczenia medycznego.
Projekt wprowadza też odpowiedzialność karną za wdzieranie się na teren imprezy masowej i rozszerza katalog możliwości stosowania zakazu wstępu na mecze reprezentacji odbywające się zarówno w kraju, jak i poza jego granicami.
Chuligani będą mogli być sądzeni na stadionach
Projekt specustawy zakłada też sądzenie stadionowych chuliganów bezpośrednio w miejscu rozgrywania meczu.
Jak podkreślał minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, Euro 2012 to impreza istotna dla Polski i jej międzynarodowego wizerunku i "nie może być zdominowana przez agresję, bandytów oraz chuliganów stadionowych".
Dlatego - jak dodał - resort sprawiedliwości zaproponował wprowadzenie rozwiązań, które mają ułatwić karanie pseudokibiców i zapobiegać ich działaniom. Jednym z nich jest objęcie ich dozorem elektronicznym a także wprowadzenie zapisu przewidującego, że w sytuacji, gdy ponownie wejdą w konflikt z prawem, kara dozoru zostanie im zamieniona na karę więzienia.
Specustawa wprowadza też tzw. rozprawę odmiejscowioną - rozwiązanie, które było stosowane m.in. podczas olimpiady w Kanadzie. Zgodnie z projektowanymi zapisami pseudokibice, którzy popełnią przestępstwo, będą mogli być sądzeni bezpośrednio na stadionie, w salach wyposażonych w specjalistyczny sprzęt umożliwiający połączenie z salą sądową, gdzie będzie sędzia. Wymiar sprawiedliwość to oczywiście poczucie sprawiedliwości dla nas wszystkich, ale wymiar sprawiedliwości to także musi być szybkość, poczucie nieuchronności kary - mówił Kwiatkowski.
Projekt zwiększa też zakres odpowiedzialności karnej za fałszywe alarmy bombowe oraz kradzież elementów infrastruktury technicznej związanej z przewozem kibiców.