Kamil Stoch, Piotr Żyła i Maciej Kot wystąpią w finale sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Stoch zajął w pierwszej serii 11., Żyła 21., a Kot 23. miejsce.

Stoch skoczył 90 m, Żyła 92, a Kot 87 m.

Sztuka ta nie udała się Krzysztofowi Miętusowi (34. lokata), Janowi Ziobrze (39.), Stefanowi Huli (41) i Dawidowi Kubackiemu (46.).

Liderem po pierwszej serii jest Austriak Andreas Kofler, który poprawił o pół metra rekord olimpijskiego obiektu skacząc 105 m. Rekordzistą był od 25 lutego 1994 roku Norweg Espen Bredesen. Kofler ma 147,4 pkt i wyprzedza Niemca Richarda Freitaga - 129,8 oraz Czecha Romana Koudelkę - 128,8.

Słabo spisali się pozostali faworyzowani Autriacy Thomas Morgenstern jest za Kamilem Stochem. Jeszcze gorsza była pierwsza seria dla Gregora Schlierenzauera - jest 21.

W Lilehammer na skocznię wrócił stary mistrz Niemiec Martin Schmidt. Ale jest to fatalny powrót. Schmidt wylądował na 76. metrze i zajął ostatnie miejsce jest 21.