​Lekarze po upadku na lód rosyjskiego łyżwiarza figurowego, olimpijczyka z Pekinu Jewgienija Siemienienki, stwierdzili wstrząśnienie mózgu. Wiadomość potwierdziła trenerka zawodnika Tatiana Miszyna.

Potwierdzam wstrząśnienie mózgu. Mój łyżwiarz ma liczne siniaki na głowie, ale nie ma poważnych obrażeń wewnętrznych - powiedziała Miszyna.

18-letni Siemienienko w sobotnich zawodach w Sankt Petersburgu, podczas wykonywania poczwórnego skoku, uderzył głową o lód. Kilka razy próbował wstać i kontynuować występ, potem pogubił się w przestrzeni i wjechał w miejsce zajmowane przez kibiców. Łyżwiarz został zabrany z areny na noszach.

Miszyna podkreśliła, że zawodnik szybko odzyskał przytomność. 

Rozmawialiśmy z nim, bardzo chciał dokończyć występ. Oczywiście powrót do zdrowia nie będzie szybki, ale mamy nadzieję, że obędzie się bez komplikacji. Przedwcześnie jest mówić o rychłym wypisie sportowca ze szpitala - dodała trenerka.

Rosjanin zajął ósme miejsce wśród solistów w igrzyskach w Pekinie. W roku 2021 wraz z drużyną wygrał 7. edycję ISU World Team Trophy w Osace.