Radosław Majdan i Piotr Ś., podejrzewani o napaść na policjantów, nie zostaną usunięci z Polonii Warszawa - dowiaduje się nieoficjalnie reporter RMF FM. Zostaną ukarani jedynie finansowo. Zdaniem włodarzy klubu, taka forma kary będzie dla piłkarzy bardzo bolesna.
Właściciele Polonii nie ujawniają wartości kar, bo kontrakty zawodników są objęte tajemnicą, ale z nieoficjalnych informacji wynika, że sięgną kilkunastu tysięcy złotych. Piłkarze nie zostaną usunięci z klubu bo – jak usłyszał nasz reporter – to złamałoby ich kariery. Co zrobimy jak sąd nie udowodni ich winy? Tym bardziej, że relacje świadków są dla nich korzystne - mówi jeden z pracowników warszawskiej Polonii.
Teoretycznie więc, Majdan i Piotr Ś. mogą wybiec na boisko w zbliżających się derbach Warszawy. Jednak w piątek nie zagrają. Radosław Majdan nie łapie się do podstawowego składu, a Piotr Ś. doznał kontuzji na ostatnim treningu.
