​Austriak Manuel Fettner odniósł drugie zwycięstwo w Zakopanem w zawodach Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich. Podobnie jak w sobotę, na dziesiątym miejscu uplasował się Paweł Wąsek (WSS Wisła w Wiśle).

Na Wielkiej Krokwi Fettner wyprzedził, podobnie jak dzień wcześniej, Słoweńca Bora Pavlovcica. Trzecie miejsce zajął Austriak Stefan Huber. Rywalizowało 65 zawodników z 16 krajów.

W serii finałowej wystąpiło trzech z 12 startujących Polaków. Wąsek stwierdził, że dwie dziesiąte lokaty pokazują, na co aktualnie go stać. Przed nami jeszcze dwa konkursy, więc może uda się przeskoczyć jeszcze troszkę w klasyfikacji generalnej - powiedział; w cyklu PK jest 34.

Dziewiętnasty w niedzielnym konkursie Bartosz Czyż ocenił, że jego skoki były na niezłym poziomie. Chociaż nie ustrzegłem się błędów. Jakich, to jeszcze muszę skonsultować z trenerem, ale wydaje mi się, że trochę spóźniałem - zaznaczył. 

Tomasz Pilch był 24. i podobnie jak jego klubowi koledzy nie był do końca zadowolony ze swoich startów. Czuje się już trochę zmęczony i niestety straciłem chyba tę formę, którą dysponowałem na początku sezonu. Mam nadzieję, że jeszcze wróci i uda się przynajmniej obronić zajmowane w "generalce" miejsce - podkreślił.

Mimo nieobecności w Zakopanem, w klasyfikacji generalnej PK prowadzi Norweg Marius Lindvik - 1102 pkt. Drugi jest Niemiec Andreas Wank - 1040, a trzeci jego rodak Gavid Siegel - 968. Najwyżej z Polaków sklasyfikowany jest Pilch - siódme miejsce, 555 pkt.

Ostanie zawody cyklu odbędą się za tydzień w Rosji.

(ph)