Na dwa mecze przed zakończeniem sezonu zasadniczego Marcin Gortat utrzymuje 10. miejsce wśród najskuteczniejszych koszykarzy ligi NBA. W 79 spotkaniach rozegranych w barwach Washington Wizards Polak trafił 444 z 820 rzutów z gry.

Najrzadziej przy oddawaniu rzutów mylą się DeAndre Jordan z Los Angeles Clippers - 67,5 proc. trafionych, Andre Drummond (Detroit Pistons) - 62,4, Dwight Howard (Houston Rockets) - 59,1 i LeBron James (Miami Heat) - 56,7.

W swoim najlepszym sezonie w NBA (2011/12) Marcin Gortat uzyskiwał dla Phoenix Suns średnio 15,4 pkt, 10 zbiórek i 1,5 bloku. W kolejnym, zakończonym przedwcześnie przez kontuzję kostki, wskaźniki te wynosiły odpowiednio 11,1 pkt, 8,5 zbiórek, 1,6 bloku. W bieżących rozgrywkach są wyższe - 13,2 - 9,4 - 1,5, a od przerwy na Weekend Gwiazd statystyki Polaka są najlepsze w jego karierze: w 27 spotkaniach między 18 lutego a 12 kwietnia uzyskiwał średnio 15,6 pkt, 10,7 zb. i 1,4 bl.

Tuż przed zakończeniem sezonu zasadniczego, w którym pomógł drużynie ze stolicy awansować do play off po sześciu latach przerwy, polski środkowy jest także w ścisłej czołówce klasyfikacji blokujących, zajmując 13. miejsce ze średnią 1,49 na mecz. Prowadzi Anthony Davis (New Orleans Pelicans) - 2,82, przed najlepiej blokującym NBA w poprzednich dwóch sezonach, reprezentantem Hiszpanii Serge'em Ibaką (Oklahoma City Thunder) - 2,68 i Jordanem - 2,51.

Najbliższy mecz koszykarze Washington Wizards (bilans: 42 zwycięstwa - 38 porażek) rozegrają w nocy z poniedziałku na wtorek na własnym parkiecie z broniącymi tytułu Miami Heat (54-26).