"Artur Boruc oficjalnie zakończy karierę w reprezentacji w towarzyskim meczu z Urugwajem 10 listopada w Warszawie" – zapowiedział prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek.

"Artur Boruc oficjalnie zakończy karierę w reprezentacji w towarzyskim meczu z Urugwajem 10 listopada w Warszawie" – zapowiedział prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek.
Artur Boruc / Richard Sellers /PAP

"Jesienią zagramy towarzysko z Urugwajem w Warszawie i Meksykiem w Gdańsku" - potwierdził szef piłkarskiej federacji.

Pierwszy z tych meczów odbędzie się 10 listopada. Drugi - trzy dni później.

37-letni Boruc, bramkarz AFC Bournemouth, już wcześniej zapowiedział, że kończy karierę w kadrze. Teraz doczeka się oficjalnego pożegnania na PGE Narodowym.

Spotkanie z Urugwajem będzie oficjalnym pożegnalnym występem Boruca. Artur zagra do 44. minuty. Chcemy, żeby wtedy cały stadion zgotował mu owację na stojąco - przyznał Boniek.

Jak dodał, swoich szczególnych bohaterów będzie miała również oprawa meczu z Meksykiem w Gdańsku. Gośćmi będą piłkarze, którzy w 1982 roku, z Bońkiem w składzie, pod wodzą Antoniego Piechniczka zajęli trzecie miejsce w mistrzostwach świata w Hiszpanii.

Podczas meczu z Meksykiem chciałbym zaprosić z okazji 35. rocznicy zespół, który grał ze mną na mundialu 1982. Zaproszę wszystkich możliwych piłkarzy. Żałuję, że już nie wszyscy są z nami - dodał prezes PZPN.

W 2012 roku zmarł jeden z najlepszych piłkarzy tamtej reprezentacji Włodzimierz Smolarek.

(adap)