Na dzień przed sylwestrem w Zakopanem zajętych jest około 90 proc. miejsc noclegowych w hotelach pensjonatach i kwaterach prywatnych - szacują władze miasta pod Giewontem. Na Krupówkach jest już gwarno, a turyści chętnie korzystają z ofert tutejszych restauracji.

W bazie noclegowej zakopiańskiego Urzędu Miasta jest zarejestrowanych niemal 41 tys. miejsc noclegowych, a z informacji władz miasta wynika, że zajętych do czwartku wieczorem było już ponad 37 tys. z nich. 

Obłożenia miejsc noclegowych w hotelach, pensjonatach i u prywatnych kwaterodawców sięga 90 proc. Jeżeli ktoś zdecyduje się na przyjazd w ostatniej chwili, to będzie mógł jeszcze znaleźć nocleg - przekazał burmistrz Zakopanego Leszek Dorula.

Jak przekazał Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, miejsca noclegowe na dzień przed sylwestrem można znaleźć także w okolicach Zakopanego, w cenie od 100 zł za noc. Im bliżej centrum Zakopanego, tym ceny idą w górę. W obiektach standaryzowanych ceny za pokój dwuosobowy w sylwestrową noc sięgają nawet 3 tys. zł. W tym roku  wielu sylwestrowych gości decyduje się na krótkie, trzy lub dwudniowe pobyty.

Krupówki już są gwarne, wesołe, a gości przewija się tam mnóstwo. Restauratorzy raportują, że turyści chętnie korzystają z oferty gastronomicznej - dodał Wagner.

Do pilnowania porządku pod Tatrami zaangażowane są dodatkowe siły policji. Na noc sylwestrową do Zakopanego przyjedzie dodatkowo 100 funkcjonariuszy z garnizonu małopolskiego. 

Na czas sylwestra, od soboty rano do poniedziałkowego poranka, na ulicach Zakopanego zostaną wprowadzone ograniczenia w ruchu pojazdów. Władze miasta pod Giewontem zachęcają do pozostawienia samochodów w miejscu zakwaterowania i poruszania się pieszo lub komunikacją miejską.