W tym sezonie nie będzie rowerów miejskich w Radomiu. Zarówno jednoślady, jak i urządzenia stacji bazowych trafiły do magazynów. Miasta nie stać na utrzymywanie systemu, samorząd szuka pieniędzy z zewnątrz.

Mieszkańcy Radomia nie skorzystają w tym sezonie z wypożyczalni miejskich jednośladów.

Po raz ostatni rowery miejskie w Radomiu można było wypożyczać przed wybuchem pandemii. W marcu 2020 r. władze Radomia ogłosiły, że zamiast na rower miejski przeznaczą 1 mln zł na dodatki dla walczącego z COVID-19 personelu Radomskiego Szpitala Specjalistycznego i Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.

W kolejnych latach sukcesywnie znikały z radomskich ulic - najpierw jednoślady, a ostatnio – w lutym - także stacje bazowe, które trafiły do magazynu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji (MOSiR). 

Mieszkańcy Radomia mieli jednak nadzieję, że na wiosnę tego roku system znowu ruszy. Tak się jednak nie stanie, bo – jak tłumaczy MOSiR - brakuje pieniędzy.

Szukamy finansowania zewnętrznego, byśmy mogli ten projekt kontynuować w naszym mieście - powiedział rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Dariusz Osiej.

System rowerów miejskich ruszył w Radomiu w 2017 r. W mieście powstało 25 stacji bazowych z 250 jednośladami. W pierwszym sezonie rowery wypożyczano ponad 152 tys. razy.