Kierujący peugeotem pokonał ruchliwe skrzyżowanie w Garwolinie na czerwonym świetle omal nie taranując innego auta, po czym wjechał na kolejne skrzyżowanie, też na czerwonym. Jego wyczyny zarejestrowała kamera, znajdująca się wewnątrz pojazdu egzaminacyjnego.

Nagranie trafiło do policjantów z Garwolina. Przekazali je pracownicy garwolińskiego oddziału Ośrodka Ruchu Drogowego w Siedlcach. Nieodpowiedzialny kierowca stanie przed sądem.

Przebieg egzaminu na prawo jazdy musi być zarejestrowany. Taka właśnie kamera zarejestrowała kierowcę, który tak się śpieszył, że złamał przepisy.

Kierowca peugeota pędził ulicą Kościuszki. Na czerwonym świetle pokonał skrzyżowania z ulicami Wiejską oraz Targową.

Kursant, który był świadkiem wyczynów innego kierowcy, dostał prawdziwą lekcję, jak nie należy jeździć  - podkreśla mł. asp. Małgorzata Pychner, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie. 

Policjanci ustalili, że za kierownicą peugeota siedział 69-latek z powiatu garwolińskiego. Mężczyzna odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i wjazd za sygnalizator na czerwonym świetle.