Jest zgoda na organizację piłkarskiego finału Pucharu Polski na Stadionie Narodowym w Warszawie. 2 maja o to trofeum powalczą Legia Warszawa i Raków Częstochowa. Zgodę na organizację imprezy masowej wydał prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wydał zgodę na to, by Legia Warszawa - Raków Częstochowa rozegrały finałowy mecz Pucharu Polski na Stadionie Narodowym. Pod koniec marca Trzaskowski zezwolił na mecz Polska - Albania, odrzucając wniosek dotyczący Pucharu Polski. Dlaczego włodarz Warszawy zmienił zdanie?

Jak tłumaczy dziennikarz RMF FM Mariusz Piekarski, policja wiedząc już, kto z kim zagra w finale i mogąc opracować zabezpieczenie meczu, wydała pozytywną opinię dla tego wydarzenia.

Wprowadzono jednak m.in ograniczenie dotyczące pojemności stadionu. Na finał Pucharu Polski będzie mogło wejść tylko 48 tysięcy osób, choć stadion jest w stanie pomieścić 58 tysięcy. 10 tysięcy wolnych miejsc pozostanie w sektorach buforowych.

Oficjalnie zgoda miasta nie obejmuje warunków technicznych operowania dachem Stadionu Narodowego, ale operator stadionu deklaruje, że w mocy pozostają wewnętrzne zalecenia ekspertów.

Ponadto zgodna miasta obejmuje czerwcowy towarzyski mecz polskiej reprezentacji z Niemcami, mimo że - jak usłyszał dziennikarz RMF FM Paweł Pawłowski w PZPN - spotkanie nie jest jeszcze potwierdzone.

Rozmowy na temat podpisania dokumentów z niemiecką federacją piłkarska trwają i mogą zakończyć się pozytywnie w najbliższych dniach.

Opracowanie: