Zderzenie radiowozu z autem osobowym w Gdańsku. W nocy z piątku na sobotę policjanci jadący do interwencji zderzyli się z autem osobowym. Nikomu nic się nie stało. Winnym okazał się jednak policjant.

Do zderzenia doszło na Przymorzu, na skrzyżowaniu ulic Chłopskiej i Kołobrzeskiej.

Tuż przed północą jadący do interwencji radiowóz z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, z włączonymi syrenami i kogutami wjechał na  skrzyżowanie na czerwonym świetle i zderzył się tam z jadącym z lewej strony autem osobowym.

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego, którzy przyjechali na miejsce, po rozmowach z kierowcami i ocenie uszkodzeń pojazdów uznali, że to ich kolega - mimo tego, że radiowóz miał włączoną sygnalizację i dźwiękowa i świetlną - jest sprawcą kolizji.

Podczas zdarzenia nikomu nic się nie stało. Policjant kierujący radiowozem został ukarany mandatem - mówi podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Funkcjonariusz dostał mandat w wysokości 1020 złotych oraz 6 punktów karnych.

Policja przypomina, że kierowcy pojazdów uprzywilejowanych też muszą zachowywać szczególną ostrożność, zwłaszcza, gdy wjeżdżają na skrzyżowanie na czerwonym świetle.

 

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.