Około 450 miejsc dla rannych oraz matek z dziećmi przygotowują szpitale podlegające Śląskiemu Urzędowi Marszałkowskiemu. Już teraz placówki mogą przyjąć około 400 osób.

Przygotowaliśmy już 150 miejsc dla rannych. Gdyby przyjechał pociąg z rannymi, jesteśmy w stanie bardzo szybko ulokować ich w tych miejscach i udzielić im pomocy ­- powiedziała Izabela Domogała, członkini zarządu województwa śląskiego. Szpitale gotowe na przyjęcie rannych to: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 5 w Sosnowcu, Okręgowy Szpital Kolejowy w Katowicach, Wojewódzki Szpital Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich, i Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach.

W szpitalach rehabilitacyjnych i uzdrowiskach czeka także 250 miejsc dla uchodźców. To m.in. Górnośląskie Centrum Rehabilitacji w Reptach, Uzdrowisko w Goczałkowicach-Zdroju, Wojewódzki Szpital dla Dzieci w Jastrzębiu-Zdroju czy Wojewódzkie Centrum Pediatrii "Kubalonka" w Istebnej. Mam nadzieję, że osoby, które zostaną u nas zakwaterowane, nie będą się czuły, jak w typowym szpitalu. Mamy do dyspozycji świetlicę, bibliotekę, sale kinową - mówi Norbert Komar, dyrektor GCR Repty. Uzdrowisko zapewnia uchodźcom także wsparcie psychologiczne.

Od 6 marca dostępne będą kolejne miejsca. Tym razem Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii w Bystrej udostępni na potrzeby uchodźców 46 łóżek i 18 łóżeczek w Apartamentach "Bystra" przy szpitalu. Mają one wysoki standard i ośmiogwiazdkową ocenę w rankingu Booking.com.

Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej Województwa Śląskiego ma gotowe miejsca dla rodzin w Regionalnej Placówce Opiekuńczo-Terapeutycznej w Bytomiu-Stolarzowicach. Jedno piętro, gdzie znajdują się mieszkania, w których nasi podopieczni się usamodzielniali, czeka już na przyjęcie dwóch, albo jednej dużej rodziny z dziećmi. W sumie, tymczasowo,  można tam przyjąć 9 osób - mówi Joanna Jeleniewska, zastępca dyrektora ROPS.

Śląskie Szpitale prowadzą też zbiórkę materiałów medycznych, które zostaną wysłane na Ukrainę. 

Opracowanie: