Zanim ją upieczemy, duży kawałek mięsa trzeba zamarynować w soli, pieprzu i startym czosnku. Mowa o cielęcinie pieczonej z czosnkiem. To potrawa wielkanocna charakterystyczna dla Poznania.

Cielęcinę pieczoną z czosnkiem można nazwać potrawą wykwintną. Kiedyś gościła głównie na pańskich stołach. To za sprawą wysokiej ceny mięsa cielęcego. Biedniejsze rodziny mogły sobie na nią pozwolić jedynie od święta, podczas wesela czy Wielkanocy. 

Najczęściej do przyrządzenia pieczeni wykorzystuje się udziec cielęcy. W niektórych przepisach pojawia się też łopatka. Duży kawałek mięsa trzeba wcześniej zamarynować w soli, pieprzu i startym czosnku.

Znalazłam też taką metodę, że szpikowano po prostu czosnkiem tą cielęcinę na 24 godziny przed. Potem jest ona pieczona w całości, często też przed pieczeniem jest sznurowana, żeby to mięso zachowało formę. Na koniec się ją kroi i podaje zarówno na ciepło, w formie obiadowej, jak i również na śniadanie świąteczne na zimno, w cieńszych plastrach - tłumaczy Katarzyna Daniłowicz, odpowiedzialna za gastronomię we wrocławskiej Hali Stulecia.

Cielęcina jest także czasami parzona przed nacieraniem przyprawami. Często, jako dodatek do podlewania pieczeni podczas pieczenia, pojawia się białe wino.

Przepis na pieczoną cielęcinę z czosnkiem

Składniki:

Cielęcina (najlepiej udziec, bez kości) -  1,5-2 kg

Czosnek - 6-7 ząbków

Olej/oliwa - 4-5 łyżek

Cebula biała - 2 szt.

Białe wino - 1 szklanka

Zioła (wedle uznania ) - rozmaryn, tymianek, ziele angielskie, liść laurowy

Sól i pieprz czarny świeżo mielony

Sposób wykonania:

Cielęcinę opłukać, związać sznurkiem i osuszyć. Zalać szklanką białego wina na 24 h. Po upływie tego czasu wino zlać, a mięso osuszyć. Natrzeć solą, świeżo zmielonym pieprzem, drobno posiekanym czosnkiem. Obłożyć cebulą i odstawić na 24 h. Po upływie tego czasu zdjąć cebulę, wstawić do pieca nagrzanego do ok. 190 stopni na ok. 40 min - 60 min, w zależności od wielkości.  Od połowy pieczenia podlewać winem pozostałym z marynowania. Po upieczeniu pozostawić do ostygnięcia, obracając w połowie i nie rozkrawając, dopóki będzie letnia, ale nie gorąca. Podawać w plastrach na ciepło lub na zimno.