Do popularnego "Bratniaka", czyli akademika przy ulicy Żołnierskiej w Olsztynie trafiły już 52 osoby z Ukrainy. Docelowo w budynku Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie schronienie znajdzie pół tysiąca uchodźców. Według nieoficjalnych informacji Ukraińcy mogą też trafić do byłego biurowca Telekomunikacji Polskiej przy ulicy Piłsudskiego.

Dom Studencki nr 11, czyli popularny "Bratniak", stał pusty od lipca zeszłego roku. Jako, że budynek nie wymagał remontu, a jedynie gruntowego sprzątania od razu był brany pod uwagę jako miejsce przeznaczone dla uchodźców. 

Po rozmowach przedstawicieli Urzędu Wojewódzkiego i władz Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego zdecydowano, że schronienie znajdzie tam blisko pół tysiąca osób. Będzie to jeden z największych ośrodków tego typu w regionie - mówi Krzysztof Guzek, rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego.

Do "Bratniaka" trafiło już 52 uchodźców. W akademiku przygotowane są pomieszczenia, w których można pobrać niezbędne rzeczy "na start", jak produkty higieny osobistej. Są też łóżeczka dziecięce, zabawki oraz kilka pralek, które będą ogólnodostępne. To nasz wkład w pomoc ofiarom wojny na Ukrainie. Poza tym uniwersytecka Fundacja "Żak" udostępniła jeszcze 35 miejsc w akademikach w Kortowie z pełnym wyżywieniem - przypomina prof. Paweł Wielgosz, prorektor UWM ds. umiędzynarodowienia i uniwersytecki koordynator ds. pomocy uchodźcom.

Ale to nie jedyne formy pomocy. Społeczność akademicka organizuje zbiórki żywności, środków higieny i leków, wpłaty pieniężne a także akcje charytatywne na rzecz walczącej Ukrainy. Do tych działań prowadzonych na Uniwersytecie uczelnia dołącza kursy języka polskiego dla uchodźców. Są przeznaczone dla dorosłych. Prowadzi je Centrum Kultury i Języka Polskiego dla Cudzoziemców, jednostka ogólnouczelniana UWM.

Pierwsze zajęcia rozpoczęły się 21 marca w siedzibie Wydziału Humanistycznego. Cieszą się tak dużym zainteresowaniem, że wszystkie miejsca zostały zajęte. Na mocy decyzji rektora prof. Jerzego Przyborowskiego, zajęcia są bezpłatne. Mamy dwie grupy 20-osobowe. To kursy 30-godzinne. Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu i trwają 2 godz. lekcyjne. Kursy zakończą się w ostatnich dniach maja. Zaczynamy oczywiście od nauki alfabetu - informuje dr hab. Maria Rółkowska, kierowniczka Centrum Kultury i Języka Polskiego dla Cudzoziemców UWM.

W olsztyńskim "Bratniaku" zamieszka docelowo pół tysiąca osób, ale niedługo inny budynek będzie mógł się pochwalić większą liczbą uchodźców. Nieoficjalnie mówi się, że na te cele zostanie przeznaczony były biurowiec Telekomunikacji Polskiej przy ulicy Piłsudskiego w Olsztynie. Tam mogłoby trafić nawet ponad 600 osób.

Opracowanie: