Do 2 lat więzienia oraz utrata wszelkich uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi grozi 50-latkowi, który sterował motorówką będąc pod wpływem alkoholu. Mężczyzna wpłynął w szuwary. O zdarzeniu policję powiadomili plażowicze.

Do incydentu doszło w środę w porcie Tajty, w miejscowości Wilkasy.

Plażowicze powiadomili policję o mężczyźnie, który motorówką wpłynął w szuwary przy samej plaży - informuje policja. Świadkowi przekazali mundurowym, że prowadzący łódkę może być nietrzeźwy, ponieważ wypadł z motorówki do wody.

50-latek tłumaczył się brakiem doświadczenia w sterowaniu łodzią. Jak się jednak okazało, miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

W wydostaniu się mężczyzny z łodzi na brzeg pomogli ratownicy giżyckiego MOPR. Mężczyzna został doprowadzony do giżyckiej komendy - podaje policja.